Aby wyświetlić tę zawartość zainstaluj lub zaktualizuj odtwarzacz Flash Player.

Poczet proboszczów sochaczewskich (Parafia św. Wawrzyńca w Sochaczewie)

Spis treści

W okresie Księstwa Mazowieckiego (1202–1476)

Jeden z pierwszych proboszczów sochaczewskich, ciągle nie znany z imienia, musiał zarządzać parafią już na początku lat pięćdziesiątych XIII wieku. Wtedy to budowa świątyń – parafialnej (odbudowa?) i dominikańskiej (?) – musiała być już zakończona, a ich wnętrze w znacznym stopniu wyposażone, skoro książę mazowiecki Siemowit I wysłał do biskupa poznańskiego Bogufała III posłańca z prośbą o ich konsekrację. Ten ostatni upoważnił w 1257 roku dokumentem wydanym w Solcu, wsi nad rzeką Wartą, jednej z rezydencji biskupów poznańskich, do dokonania tego aktu biskupa mazowieckiego (płockiego) Andrzeja II herbu Ciołek. Do dnia dzisiejszego zachował się oryginał dokumentu mówiący o tym wydarzeniu. Wydaje się on być najstarszym zachowanym oryginalnym dokumentem mówiącym o sochaczewskich kościołach. Jest to też najstarszy zachowany oryginalny dokument w którym występuje nazwa Sochaczew [Pełny łaciński tekst dokumentu, jak i jego tłumaczenie na język polski znajduje się w książce autorstwa Bogusława Kwiatkowskiego, „Dzieje Sochaczewa”, t. 2: W okresie przynależności do Księstwa Mazowieckiego (1202–1476), Sochaczew 2007].{multithumb popup_type=lightbox blog_mode=popup thumb_width=200 thumb_height=133}

oryginal_dokumentu_z_1257_roku.jpg

Oryginał dokumentu z 1257 roku upoważniający biskupa płockiego Andrzeja II do konsekracji dwóch kościołów w Sochaczewie. Źródło. ADP, zb. dok. perg., nr 31. Fot. Zbiory prywatne Bogusława Kwiatkowskiego.

Wspomniany płocki hierarcha kościelny przybył jesienią 1257 roku do Sochaczewa i dokonał stosownych czynności. Wiernym uczestniczącym w uroczystościach konsekracji sochaczewskich świątyń biskup poznański udzielił możliwość uzyskania osiemdziesięciu dni odpustu. Natomiast w przyszłości wszyscy wierni obchodzący uroczyście rocznice tychże konsekracji mogli uzyskać odpust czterdziestodniowy. Sam akt konsekracji oznaczał uroczyste poświęcenie gotowej już budowli i przeznaczenie jej do wyłącznego oddawania czci Bogu. Był też momentem, w którym zbudowana świątynia wchodziła w zależność jurysdykcyjną od biskupa, stając się tym samym kościołem parafialnym. Prawo dokonywania konsekracji ustawodawstwo kościelne przyznawało jedynie biskupowi diecezjalnemu, który  poświęcał ściany świątyni i namaszczał ołtarz, na którym sprawowano ofiarę eucharystyczną. Konsekracja sochaczewskiego kościoła parafialnego w 1257 roku nie musiała być pierwszą jego konsekracją w ogóle, lecz poświęceniem kościoła, który został odbudowany czy wzniesiony w miejscu poprzedniego. Można również przypuszczać, że przynajmniej jeden z konsekrowanych wówczas kościołów w Sochaczewie funkcjonował już jakiś czas, a ich równoczesne poświęcenie związane było z odbudową po pożarze lub zniszczeniu w czasie działań wojennych. Pierwszy kościół parafialny w Sochaczewie prawdopodobnie był drewniany, gdyż później niejednokrotnie trawiły go pożary.

Od chwili konsekracji sochaczewskich kościołów – w tym parafialnego – przez ponad dwadzieścia lat nic nie wiadomo o istnieniu świątyni parafialnej. Jest to naturalne, gdyż w przypadku większości parafii wiejskich wiadomość o ich istnieniu pojawiała się tylko przy okazji ważnych wydarzeń, jakie miały tam miejsce. Z 1279 roku zachowała się informacja, że książę Bolesław II odwiedził Sochaczew, nadając tu odpowiednim dokumentem biskupowi poznańskiemu Janowi Wyszkowcowi pięć wsi wraz z okolicznymi lasami. W drugim natomiast dokumencie potwierdził swobody nadane biskupowi poznańskiemu przez swoich poprzedników. W następnym roku sochaczewską parafię nawiedził sam obdarowany hierarcha kościelny i wydał w Sochaczewie 27 marca 1280 roku dokument o 40-dniowym odpuście dla osób nawiedzających kościół Kanoników Regularnych pod wezwaniem NMP w Czerwińsku i świadczących na jego potrzeby. Niestety nic nie wiadomo o witającym poznańskiego hierarchę proboszczu sochaczewskim.

Na przestrzeni dziejów świątynia parafialna była wiele razy przebudowywana i powiększana. W 2. połowie XV wieku chyliła się już zapewne ku upadkowi. Po raz pierwszy mogła ona ulec zniszczeniu jeszcze pod koniec XIII wieku. Musiała jednak zostać szybko odbudowana, gdyż to w kościele parafialnym w niedzielę 14 października 1324 roku z rąk arcybiskupa gnieźnieńskiego Janisława, przy współudziale biskupa krakowskiego Nankiera, płockiego Floriana z Kościelca i włocławskiego Macieja Pałuki z Gołańczy, sakrę biskupią otrzymał wybrany wcześniej na biskupa poznańskiego Jan Doliwa. Przeprowadzenie uroczystości tej rangi, z udziałem tak znamienitych gości, może świadczyć o tym, iż sochaczewska świątynia parafialna przeżywała wówczas okres rozkwitu. Można przypuszczać, że książę mazowiecki Siemowit II również uczestniczył w tej uroczystości. Wśród wielu dostojników kościelnych udział w uroczystościach w sochaczewskim kościele parafialnym brali: prepozyt wiślicki Franciszek, kanclerz łęczycki Jan, scholastyk łęczycki Przybysław, kantor łęczycki Piotr, oficjał gnieźnieński Jan i kanonik gnieźnieński Benedykt. Wspomniana uroczystość była pierwszym znanym w dziejach sochaczewskiej parafii zjazdem tak licznych dostojników kościelnych, w tym pierwszą znaną wizytą najwyższego dostojnika kościelnego w Polsce – arcybiskupa gnieźnieńskiego.

Jeszcze tego samego dnia w bliskiej Sochaczewa wsi Kozłów, gdzie znajdowała się rezydencja biskupów poznańskich, arcybiskup gnieźnieński Janisław wydał dokument, w którym oświadczył, że gdy przybył ze swymi sufraganami do miasta „pospolicie nazywanym Sochaczew” w celu konsekracji na biskupa poznańskiego Jana i wybuchł spór o zasiadanie po prawej ręce arcybiskupa, tenże biskup Jan, biskup płocki Florian i włocławski Maciej oświadczyli, że biskupi krakowscy według prawa pospolitego mają prawo zasiadać po prawicy arcybiskupa, natomiast biskup krakowski Nankier i jego pełnomocnicy twierdzili, że wynika to z prawa pierwszeństwa. Arcybiskup gnieźnieński Janisław, rozstrzygając konfliktową sytuację na kongregacji w Sochaczewie, doprowadził do uznania prawa do zasiadania po swojej prawicy przez biskupa krakowskiego. Adwersarze tego ostatniego zgodzili się, że „wynikać [to będzie – B.K.] z faktycznego stanu rzeczy a nie z mocy prawa”. Wśród wielu dostojników kościelnych dokument podpisali: prepozyt wiślicki Franciszek, kanclerz łęczycki Jan, scholastyk łęczycki Przybysław, kantor łęczycki Piotr, oficjał gnieźnieński Jan i kanonik gnieźnieński Benedykt. Do dzisiaj zachowała się XV-wieczna kopia dokumentu wydanego przez arcybiskupa Janisława [Pełny łaciński tekst dokumentu, jak i jego tłumaczenie na język polski znajduje się w książce autorstwa Bogusława Kwiatkowskiego, „Dzieje Sochaczewa”, t. 2: W okresie przynależności do Księstwa Mazowieckiego (1202–1476), Sochaczew 2007]. Niestety również i z tego, jak i kolejnych wydarzeń nie zachowały się żadne wzmianki o proboszczach sochaczewskich.

Najwcześniejsza wzmianka o proboszczu sochaczewskim ks. Michale herbu Trzaski (proboszcz sochaczewski wzmiankowany w latach 1411 i 1419) pochodzi z 15 sierpnia 1411 roku. Swoją karierę rozpoczął od uzyskania urzędu podkanclerzego księcia mazowieckiego Siemowita IV. Nastąpiło to między 1404 a 1406 rokiem. Michał pełnił także funkcję kapelana książęcego. Z racji sprawowanego urzędu często występował w dokumentach wydanych przez Siemowita IV. Był on proboszczem sochaczewskim na pewno jeszcze 9 kwietnia 1419 roku, kiedy to wystąpił w dokumencie Siemowita IV, wydanym w Sokalu, jako podkanclerzy, kanonik katedry i kolegiaty płockiej oraz pleban w Sochaczewie. Zmarł przed 17 maja 1422 roku. Z 2 października 1430 roku pochodzi wzmianka o kolejnym proboszczu sochaczewskim, ks.Grzegorzu z Kłodna. Musiał to być człowiek zamożny, skoro – jak poświadczają źródła pisane – nadał córce sędziego czerskiego Alberta z Habdzina, Annie, na zasadzie posagu 30 kop groszy ze środków całej swojej części w Kłodnie. Z 15 grudnia 1434 roku pochodzi wzmianka o uwolnieniu przez księcia mazowieckiego Siemowita V półtorej włóki roli znajdującej się pod opieką miejscowego proboszcza od wszelkich zobowiązań na rzecz miasta [Pełny łaciński tekst dokumentu, jak i jego tłumaczenie na język polski znajduje się w książce autorstwa Bogusława Kwiatkowskiego, „Dzieje Sochaczewa”, t. 2: W okresie przynależności do Księstwa Mazowieckiego (1202–1476), Sochaczew 2007].

W 2. połowie XV wieku dzięki fundacji księżnej Małgorzaty (zm. 5 lipca 1459) wystawiono w miejsce zniszczonego kościoła parafialnego murowaną z kamienia i cegły gotycką farę, która w 1478 roku była bliska ukończenia. Trudno obecnie stwierdzić, czy budowla ta była bezpośrednią następczynią XIII wiecznej świątyni. Na stosunkowo krótki żywot kościołów w dawnych czasach olbrzymi wpływ miał materiał używany do ich budowy. Drewno było słabe konstrukcyjnie, niezbyt wytrzymałe na zmiany atmosferyczne, a co najważniejsze nie mogło się oprzeć pożarom. Dwaj wcześniej wymienieni proboszczowie, jak i ich następcy, byli najprawdopodobniej proboszczami tytularnymi, którzy korzystali tylko z uposażenia sochaczewskiej parafii, a w ich imieniu obowiązki pełnili wikariusze. Proboszczowie sochaczewscy często zatem nie rezydowali w parafii, łączyli jedynie tytularnie w swym ręku różne godności i urzędy. Następnych proboszczów sochaczewskich znamy tylko z imienia, niewiele też o ich życiu możemy powiedzieć. W 1440 roku w źródłach pisanych znajdujemy jako proboszcza sochaczewskiego ks. Zygmunta, w 1449 roku ks. Macieja, w 1456 roku ks. Mikołaja Trycza, a w latach 1459–1468(?) ks. Piotra Trycza, być może spokrewnionego z poprzednim.

Listę proboszczów sochaczewskich z okresu średniowiecza zamyka ks. Jan Grzymek Mikołajewski (proboszcz sochaczewski wzmiankowany w latach 1468 i 1478?). Ten ostatni – kiedy w 2. połowie XV wieku dzięki fundacji małżonki Siemowita V księżnej Małgorzaty wystawiono w miejsce drewnianej świątyni murowaną z kamienia i cegły gotycką farę – na wyposażenie wnętrza świątyni i pokrycie dachowe przeznaczył dziesięcinę folwarczną i kmiecą z Trojanowa. Proboszcz ów zapewne również witał dwukrotnie króla Kazimierza IV Jagiellończyka, który przynajmniej 6 stycznia 1473 i 2 lutego 1476 roku wszedł w progi świątyni parafialnej. Po raz pierwszy król Kazimierz Jagiellończyk z żoną Elżbietą przybył do Sochaczewa na uroczystość Trzech Króli 6 stycznia 1473 roku. Orszak królewski zatrzymał się w Sochaczewie w czasie podróży z Torunia do Grodna, gdzie podążał na święto Oczyszczenia Świętej Marii Dziewicy (2 lutego). O królewskiej wizycie wspomina najwybitniejszy dziejopis naszego średniowiecza, autor monumentalnych, łacińskich „Roczników czyli Kronik Królestwa Polskiego”, Jan Długosz. I nie była to ostatnia wizyta króla Kazimierza Jagiellończyka w Sochaczewie i miejscowym kościele parafialnym. Do najważniejszej wizyty doszło 2 lutego 1476 roku. Przybył wówczas do grodu nad Bzurą na kilka dni nie tylko król Kazimierz Jagiellończyk, ale i liczni hierarchowie kościelni. Przybycie władcy do Sochaczewa opisał również Jan Długosz. Dwa dni później król wystawił w Sochaczewie dokument włączający ziemię sochaczewską i miasto Sochaczew do Korony. Czynności prawnych dokonano w obecności arcybiskupa gnieźnieńskiego Jakuba, biskupa włocławskiego i wicekanclerza Królestwa Polskiego Zbigniewa, biskupa poznańskiego Andrzeja i biskupa warmińskiego Andrzeja, Mateusza z Bnina w ziemi kaliskiej, Mikołaja z Brudzewa w ziemi sieradzkiej, Mikołaja z Kutna w ziemi łęczyckiej, Andrzeja z Kretkowa w ziemi włocławskiej, Prota z Nowego Miasta, kasztelanów Gostynina i Sochaczewa, podskarbiego Królestwa Polskiego Pawła Jasińskiego, kasztelana brzeskiego Jana z Oporowa, kasztelana gostynińskiego Andrzeja z Kozłowa, kasztelana żarnowskiego Stanisława z Szydłowca, podkomorzego sandomierskiego i starostę łęczyckiego Piotra Dunina z Prawkowic, marszałka królewskiego dworu Piotra z Kurozwęk, chorążego sochaczewskiego Tomasza z Walewic i innych bardzo wielu godnych zaufania świadków. Uroczystość włączająca ziemię sochaczewską i miasto Sochaczew do Królestwa Polskiego miała zapewne charakter religijny. Świadkiem tych wydarzeń był ks. Jan Grzymek Mikołajewski [Pełny łaciński tekst dokumentu, jak i jego tłumaczenie na język polski znajduje się w książce autorstwa Bogusława Kwiatkowskiego, „Dzieje Sochaczewa”, t. 2: W okresie przynależności do Księstwa Mazowieckiego (1202–1476), Sochaczew 2007].